To dwie z mojej długiej kolekcji butelek - flakonów :) Fajnie się prezentują z żywym kwiatkiem.
Oczywiście dodałam również słodkości do paczuszki , ale nie sfotografowałam .
Na tym blogu będę opisywać codzienne problemy i radości mojego życia.To blog o rękodziele, podróżach i książkach :)
Fajne te butelki :)
OdpowiedzUsuńButelki są świetne, prezentują się znakomicie, plecionki dla Oliwii rewelacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBelos trabalhos, gostei.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
https://andarilharar.blogspot.pt/
Nie wiem, jak oplatasz te butelki, ale prezentują się okazale, wyobrażam sobie, ile pracy kosztują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.:)
Świetne plecionki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne kształty, też zbieram butelki po winie o ciekawych kształtach a potem je maluję w deku, chyba jesteśmy nieźle zakręcone:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty i pomysłowe wyplatane butelki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Podobają mi się flakony ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na post:
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/05/jak-u-mnie-sprawdziy-sie-produkty.html
Buziaki ;);*
Super :) każda z nas ma jakiegoś hopla ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie te plecionki wyglądają.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBeatko! butelki są urocze a te kokardy na świetnie się prezentują , a prezenty wysłałaś wspaniałe - Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na odnowienie wizerunku butelki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne i pomysłowe wyroby z wikliny papierowej Beatko.
OdpowiedzUsuńwidziałam armatki na butelki, ale takiej wersji jeszcze nie:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł i piękne wykonanie:)
Bardzo efektowne butelki.
OdpowiedzUsuńŚwietne flakony. Podoba mi się i pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńTulam butelkowa maniaczko :* zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńBeatko masz mistrza w pleceniu papierowej wikliny. Butelkowe cuda robisz . Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje wiklinowe dzieła! Takie cudeńka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Prześliczne flakoniki!
OdpowiedzUsuńpodziwiam
OdpowiedzUsuńjaka piękna ta wiklina
OdpowiedzUsuńButelki ślicznie wyglądają.Świetna dekoracja.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nadal papierowa wiklina na topie. Piękne prace tworzysz
OdpowiedzUsuńCiekawie sobie pleciesz. A co do hopla, to mam ich wiele. I z tego powodu cieszę się, że mieszkam w bloku i mam ograniczoną powierzchnię:))
OdpowiedzUsuńAle naplotłaś!:) Bardzo fajnie się prezentują te butle:) Plecionki dla Oliwii też śliczne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne te butelki ja też zbieram i maluję bo oplatać nie potrafię. Fajnie te oplatane butelki i na pewno cudnie wygląda z kwiatami. Pozdrawiam =)
OdpowiedzUsuńKiedyś planowałam zrobić takie kwiaty z wikliny, ale od pewnego czasu zmieniła mi się koncepcja wyplatania, za to Twoje są naprawdę fajne :)
OdpowiedzUsuńkiedyś też zbierałam butelki do ozdabiania, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńFantazyjnie i niebanalnie ! Serdecznie pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńWow! Świetne :)
OdpowiedzUsuńMój blog
♥Odwdzięczam się za każdą obserwacje♥