Witam wszystkich zaglądających w moje skromne progi . Dziś wietrznie, prawie chcę głowę urwać więc lepiej pozostać w domu i tworzyć arcydzieła na miano Picassa :):)
Ostatnio polubiłam się z szydełkiem i ciągle powstają nowe serwetki, oto kolejny wytwór moich rąk . Tym razem przedstawiam beżową serwetkę , która powędrowała już do nowej właścicielki *
Dzisiaj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka, listonosz przyniósł mi paczkę, której się kompletnie nie spodziewałam !! Po otworzeniu pomyślałam , że to pomyłka , ponieważ ukazał się moim oczom bukiet jak dla panny młodej :) Mąż nawet zapytał czy się wybieram drugi raz za mąż ??? Powiem Wam że dla TAKIEGO bukietu warto wydać się drugi raz :):)
Dobrze, że był nr telefonu ,więc zadzwoniłam i okazało się , że zostałam obdarowana !! przez Anitę T za to , że zostałam pierwszym obserwatorem jej bloga ROBÓTKOWY ZAKAMAREK !!
Najlepsze jest to , że adres dostała od blogowych koleżanek( nie ma pojęcia kto to był ) i dlatego mogła mi zrobić taka niespodziankę :):)
Dziękuję za prezenty , szczególnie za bukiet , a mina męża na widok bukietu jest bezcenna :):)
Uwielbiam podróżować i gdyby nie przeszkody takie jak nie najlepsze zdrowie i notoryczny, co tu ukrywać, brak kasy to ciągle byłabym w podróży :):):) Lekarze kosztują majątek, uwierzcie mi na słowo !!
Mój mąż uwielbia historię, to taki jego "konik". Kiedyś wspomniał, że chciałby pojechać do Malborka, a ja pomyślałam czemu nie ?! Od nas to kawał drogi , trzeba przejechać całą Polskę ! Ale pod wpływem impulsu spakowaliśmy się szybko w jakiś weekend sierpniowy jakiś czas temu i pojechaliśmy, oczywiście nie zapomnieliśmy o dzieciach, one też pojechały z nami poznawać historię :):)
Zamek w Malborku - cudo !!! Do tej pory jestem pod wrażeniem budowli , wysiadłam z samochodu i normalnie oniemiałam na widok zamczyska ! Wejście oczywiście było z przewodnikiem, który ciekawie i dowcipnie opowiadał o dziejach zamku w Malborku, ale trwało to ponad 3 godz.! Mąż i dzieci poleciały jeszcze na wieżę , podobno widoki zachwycające - wierzę na słowo, ale ja tylko pragnęłam gdzieś siąść !
Historia zamku i zakonu Krzyżaków jest imponująca, warto tam zawitać, bo jest co zobaczyć, a wspomnienia są bezcenne ! Dodatkowo dziewczyny skorzystały na tej historycznej wycieczce, ponieważ oby dwie na lekcji historii opowiadały co zobaczyły w Malborku !!!
A oto i kilka fotek, mąż fotografował po prostu wszystko, aż brakło pamięci w aparacie :):)
Oczywiście zdjęć jest o wiele więcej, ale najciekawsze wyciągnęłam z czeluści komputera :)
Zawsze staram się kupić przewodnik i parę drobiazgów z wycieczki na pamiątkę
oraz wysłać kartki z pozdrowieniami dla przyjaciół :):)
Wiadomość dla mojego 100 -go obserwatora, jest nim Ula K, dostanisz z tej okazji
ode mnie prezent - niespodziankę :):) Pozdrawiam :):)
Z okazji roczku mojego bloga zorganizowałam ostatnio zabawę i wylosowałam trzy osoby .
Oczywiście była pierwsza nagroda i dwie nagrody pocieszenia . Wiem od dziewczyn, że już wszystkie przesyłki dotarły i nagrody w formie mojego rękodzieła są już u nowych właścicielek .
Trochę dziewczyny podpytałam, jakie lubią kolory i czy podobało by im się to czy to i oczywiście przejrzałam blogi, aby zorientować się czym dziewczyny się interesują i jakie rękodzieło wytwarzają :):) Przygotowałam prezenty " na bogato " i wiem, że podobały się .
Cieszę się razem z nimi, że doceniają moje prace :):)
Nagrodę główną wylosowała Cela D
Takie prezenty poleciały do Celi :):)
Nagrodę pocieszenia wylosował OLJA
Takie prezent przygotowałam dla Oli :)
Nagrodę pocieszenia wylosowała też Wiga :):)
Takie serwetki dostała Wiga :)
Wiosna w pełni , większość czasu spędzam w ogródku bawiąc się w kreta, ale i szydełkowanie też idzie pełną parą . Martwię się jedynie, że moje zapasy kordonka są na wyczerpaniu ... i trzeba będzie odwiedzić pasmanterię :):)
Przedstawiam moje ostatnie dzieło, które zajęło mi troszkę czasu ze względu na większy rozmiar !
Jak Wam się podoba moja serwetka ?? Mnie ten wzór skradł serce :):)
Przedstawiam kolejna wykrochmalona serwetkę , ciekawym odpowiem , że jeszcze kilka ich jest , a poza tym ciągle powstają nowe , więc w szufladzie raczej nie ubywa serwetek :)
Któregoś sobotniego poranka dopadłam komputera , co u nas graniczy z cudem , ponieważ córki do szkoły to nie mogą zwlec się z pieleszczy i ciężko je dobudzić , ale w sobotę to już o 7 rano potrafią wstać same , z nie przymuszonej woli i buszować po Internecie !
Wracam do tematu , więc przeglądam blogi i widzę , że .... wygrałam ażurowe skarpetki u Ani z bloga Wykonano ręcznie przez Annę Janus , wpadam do pokoju najstarszej córki i drę się jak opętana - Wygrałam !
A moje dziecko pyta co wygrałam ? Mówię , że skarpetki ażurowe . Jakie - pyta córka ?
No z dziurami tłumaczę jej najprościej jak umiem , wtedy dziecko patrzy na mnie ze zgrozą i mówi - wygrałaś dziurawe skarpety !?
Jej trudno zrozumieć co to ażur , ale i ja nie byłam gorsza jak wpada do mnie i mówi , że jest na Istagramie ( nawet napisać tego nie umiem poprawnie !) , oczywiście pokiwałam głową ze zrozumieniem , że wiem o czym mówi , ale w głowie miałam tylko zaświeconą żarówkę ??
Ki diabeł to jest ?
A teraz prezentują ażurowe skarpetki , z mięciutkiej włóczki :)
Ażuru nie mylić z dziurami !
Skarpetki przymierzyłam zaraz na dworze po odebraniu przesyłki od listonosza :)
Aniu dziękuje za skarpetki :)
Nie dawno obchodziłam imieniny i jedna z blogowych koleżanek o tym pamiętała :)
Dostałam haftowaną kartkę od Danusi :) Dziękuje z serca :)
Niektóre z dziewczyn pamiętały też o mnie w czasie tych świąt przesyłając własnoręcznie robione kartki z życzeniami . Dziękuję :)
Od Marzenki
Od Krystyny
Od Kingi
A teraz wracam do głównego tematu jakim są nagrody ! Laptop wrócił z naprawy , niestety trzeba było wgrać nowy program , to już trzeci za mojego urzędowania :):) Niestety mąż dotrzymał słowa i kopiuje wszystko na stary laptop , a do tego mam się nie dotykać....
Tylko jak ja sobie z tą niemiecką klawiaturą poradzę ? A z wgrywaniem zdjęć ?
Bo teraz to jestem jak ta małpa w cyrku , tu miałam nacisnąć i to wyskoczyło ...
Zgłosiło się dużo osób , aż 36 , tym bardziej , że nie był konkurs rozpowszechniany przez banerek , więc zaglądały do mnie same zaprzyjaźnione osoby :):)
Jak pamiętacie miałam zrobić jedną niespodziankę , była ona zarezerwowana dla nowego obserwatora , a że taka osoba się nie znalazła postanowiłam wylosować nagrodę główną i dwie nagrody pocieszenia :):)
Nagroda główna przypadła w udziale Cela D
A nagrody pocieszenia otrzymują Wiga i OLJA
W razie zastrzeżeń kierujcie je do mojej młodszej pociechy , to ona losowała :)
Oczywiście przejże Wasze blogi i zorientuję się czym się " paracie " :)
Gratuluję dziewczynom , a reszcie dziękuję za miłe i dowcipne komentarze.
Czekam na Wasze adresy :)