Dlatego zamieniłam się na cudowny pomarańczowy komplecik z Małgosią z bloga
maniakoralikowania oraz parę innych drobiazgów ,które dodała Małgosia :)
Dziękuję bardzo :)
A teraz znacznie mniej przyjemna sprawa, a mianowicie będzie o naszej
"chorej "służbie zdrowia! Miałam wątpliwą przyjemność przebywać ponad 2
tygodnie w powiatowym szpitalu i przeżyłam szok !
Lekarze interesują się "swoimi"pacjentami ,a reszta to jest tylko numerek
statystyczny, aby NFZ za niego zapłacił i dla tych są sale 8-mio osobowe
(dobrze czytacie ) , a dla wybrańców 2 -u osobowe!
I powiedzcie mi ,że nie ma łapówkarstwa !
Niestety niektóre "babcie" przyszły do szpitala na wczasy ,bo im się
w domu nudzi, a jak komuś głowę z bólu rozsadza to chce spokoju....
Za niedługo idę do szpitala wojewódzkiego i mam nadzieję,
że tam opieka i otoczenie będzie inne.
Życzcie mi powodzenia :):):)
Biżutki cudowne - i w kolorystyce, i w formie:) Oby było lepiej w szpitalu wojewódzkim, bo warunki ze szpitala powiatowego faktycznie były poniżej krytyki... Dużo zdrowia Beatko:)
OdpowiedzUsuńU nas w powiatowym podobnie :( Szpital ledwo się trzyma, zadłużenie rośnie, dobrzy lekarze uciekają do lepszych warunków, zostają ci co muszą ... aż strach tam trafić.
OdpowiedzUsuńBiżuteria świetna. Buziaki :)
Biżuteria wspaniała,śliczna.A ja ostatnio miałam operację na nogę właśnie w małym powiatowym szpitalu i jestem bardzo zachwycona.Widać nie wszędzie tak jest.
OdpowiedzUsuńBeatko, miło mi, że zamieściłaś zdjęcia naszej wymianki:) Doceniam to tym bardziej, że masz teraz problemy zdrowotne. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, w jak najlepszych warunkach z przyjaznym i fachowym personelem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mam jeszcze kilka zaległych rzeczy ,ale myślę ,że w tej sytuacji będzie mi to wybaczone !
UsuńTy już dawno zamieściłaś post ,a ja dopiero dziś.....
Dziękuję ,że zgodziłaś się na wymianę ,bo jestem zakochana w pomarańczowym komplecie :)
Beatko, wymianka świetna, zresztą sama przyznajesz to Twój ulubiony kolorek, a już w biżuterii, to rzecz mało spotykana.
OdpowiedzUsuńTego pobytu w szpitalu, to Ci Kochana nie zazdroszczę. Warunki o jakich piszesz to jest poniżej krytyki. Ja w powiatowym szpitalu nie przebywałam, bo nasz ma miano wojewódzkiego i sale są 3-4 łóżkowe, ale opieka była super, tak ze strony pielęgniarek, jak i lekarzy, a wierz mi, nie leczę się u żadnego z lekarzy z oddziału prywatnie. Bywały lata, że więcej czasu w roku spędzałam w szpitalu, niż w domu, teraz udaje mi się leczyć bez pobytów w tym przybytku. Mam nadzieję, że Twoje leczenie w innym szpitalu, będzie na tyle skuteczne, że z dobrymi wieściami do nas wrócisz, czego Ci z całego serca życzę.
Pozdrawiam słoneczko.))
Beatko trzymałam kciuki i będę trzymać nadal że w Twoim życiu wszystko szło ku lepszemu. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik:) Zaczynam z checia obserwować i zapraszam do siebie :) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowodzenia, mam nadzieję, że będą Cię traktować podmiotowo, a nie przedmiotowo!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria:)) a co do lekarzy i szpitali, mam to nieszczęście, że zawsze źle trafiam. Każdy jeden okazuje się konowałem, niestety. Nie mówię o specjalistach z prawdziwego zdarzenia. Mało tego najczęściej brak im kultury. A szpitale pozostawiają wiele do życzenia. Bardzo współczuję i trzymam kciuki jak również życzę zdrowia.
OdpowiedzUsuńZdrowia i masz rację powodzenia bo brak słów na to co się dzieje ja w zeszłym roku to przeżyłam i ... operacja się odbyła tylko pacjent z tym żyć nie za bardzo może brrrr i mają cię .....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam nie daj się
Śliczny komplecik dostałaś ten wisior jest świetny :)
UsuńPiękną biżuterię dostałaś :-)
OdpowiedzUsuńCo do szpitali, to nie ma reguły - czasem w tym powiatowym zajmą się Tobą lepiej niż w tym wojewódzkim, a czasem jest odwrotnie. Sama wyszłam w piątek ze szpitala (byłam tam 8 raz w ciągu ostatnich dwóch lat) i powiem Ci, że niespecjalnie było do czego się doczepić. Co do lekarzy to fakt - złapać ich i jakieś informacje uzyskać, nawet gdy się jest ich pacjentem, czasami łatwo nie jest, ale nie jest to niemożliwe. Tym razem zaskoczył mnie ordynator innego oddziału, do którego chodzę na regularne kontrole. Przechodził przez oddział, na którym leżałam, zobaczył mnie przez otwarte drzwi sali i przyszedł zapytać, co się stało. Szpitalny personel to tylko ludzie, a ludzie są różni, to samo tyczy się pacjentów - na przykład jedni są mniej, inni bardziej roszczeniowi i tym drugim zazwyczaj wiele nie pasuje. Nikogo nie bronię, nikogo nie potępiam, tylko dzielę się doświadczeniami z moich szpitalnych pobytów, bo tak naprawdę wiele zależy od naszego własnego nastawienia. Nasza służba zdrowia jest jaka jest i po co się jeszcze dodatkowo nakręcać myśleniem, że jest beznadziejna? Pozdrawiam serdecznie :-)
Piękna biżuteria,w bardzo energetycznym kolorze :))Dużo zdrówka i żeby wszystko po Twojej myśli się ułożyło :))
OdpowiedzUsuńBiżuteria przepiękna. Przykro mi, że tak strasznie było w szpitalu:( Życzę Ci zdrowia i wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)
Cudowna biżuteria.
OdpowiedzUsuń