piątek, 4 grudnia 2015

Piękna biżuteria i byle jaka służba zdrowia:)

                            Uwielbiam  ręcznie robioną biżuterię,jest jedyna w swoim rodzaju i nie powtarzalna.
                      Dlatego zamieniłam się na cudowny pomarańczowy komplecik z Małgosią z bloga
                      maniakoralikowania oraz parę innych drobiazgów ,które dodała Małgosia :)
                                                           Dziękuję bardzo :)







                                       A teraz znacznie mniej przyjemna sprawa, a mianowicie będzie o naszej
                            "chorej "służbie zdrowia! Miałam wątpliwą przyjemność przebywać ponad 2
                             tygodnie w powiatowym szpitalu i przeżyłam szok !
                             Lekarze interesują się "swoimi"pacjentami ,a reszta to jest tylko numerek
                            statystyczny, aby  NFZ za niego zapłacił i dla tych są sale 8-mio osobowe
                           (dobrze czytacie ) , a dla wybrańców 2 -u osobowe!
                           I powiedzcie mi ,że nie ma łapówkarstwa !
                                      Niestety niektóre "babcie" przyszły do szpitala na wczasy ,bo im się
                          w domu nudzi, a jak komuś głowę z bólu rozsadza to chce spokoju....
                                      Za niedługo idę do szpitala wojewódzkiego i mam nadzieję,
                           że tam opieka i otoczenie będzie inne.
                                                   Życzcie mi powodzenia :):):)

          
             
     

16 komentarzy:

  1. Biżutki cudowne - i w kolorystyce, i w formie:) Oby było lepiej w szpitalu wojewódzkim, bo warunki ze szpitala powiatowego faktycznie były poniżej krytyki... Dużo zdrowia Beatko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas w powiatowym podobnie :( Szpital ledwo się trzyma, zadłużenie rośnie, dobrzy lekarze uciekają do lepszych warunków, zostają ci co muszą ... aż strach tam trafić.
    Biżuteria świetna. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Biżuteria wspaniała,śliczna.A ja ostatnio miałam operację na nogę właśnie w małym powiatowym szpitalu i jestem bardzo zachwycona.Widać nie wszędzie tak jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Beatko, miło mi, że zamieściłaś zdjęcia naszej wymianki:) Doceniam to tym bardziej, że masz teraz problemy zdrowotne. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, w jak najlepszych warunkach z przyjaznym i fachowym personelem.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jeszcze kilka zaległych rzeczy ,ale myślę ,że w tej sytuacji będzie mi to wybaczone !
      Ty już dawno zamieściłaś post ,a ja dopiero dziś.....
      Dziękuję ,że zgodziłaś się na wymianę ,bo jestem zakochana w pomarańczowym komplecie :)

      Usuń
  5. Beatko, wymianka świetna, zresztą sama przyznajesz to Twój ulubiony kolorek, a już w biżuterii, to rzecz mało spotykana.
    Tego pobytu w szpitalu, to Ci Kochana nie zazdroszczę. Warunki o jakich piszesz to jest poniżej krytyki. Ja w powiatowym szpitalu nie przebywałam, bo nasz ma miano wojewódzkiego i sale są 3-4 łóżkowe, ale opieka była super, tak ze strony pielęgniarek, jak i lekarzy, a wierz mi, nie leczę się u żadnego z lekarzy z oddziału prywatnie. Bywały lata, że więcej czasu w roku spędzałam w szpitalu, niż w domu, teraz udaje mi się leczyć bez pobytów w tym przybytku. Mam nadzieję, że Twoje leczenie w innym szpitalu, będzie na tyle skuteczne, że z dobrymi wieściami do nas wrócisz, czego Ci z całego serca życzę.
    Pozdrawiam słoneczko.))

    OdpowiedzUsuń
  6. Beatko trzymałam kciuki i będę trzymać nadal że w Twoim życiu wszystko szło ku lepszemu. Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny komplecik:) Zaczynam z checia obserwować i zapraszam do siebie :) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia, mam nadzieję, że będą Cię traktować podmiotowo, a nie przedmiotowo!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna biżuteria:)) a co do lekarzy i szpitali, mam to nieszczęście, że zawsze źle trafiam. Każdy jeden okazuje się konowałem, niestety. Nie mówię o specjalistach z prawdziwego zdarzenia. Mało tego najczęściej brak im kultury. A szpitale pozostawiają wiele do życzenia. Bardzo współczuję i trzymam kciuki jak również życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdrowia i masz rację powodzenia bo brak słów na to co się dzieje ja w zeszłym roku to przeżyłam i ... operacja się odbyła tylko pacjent z tym żyć nie za bardzo może brrrr i mają cię .....
    pozdrawiam nie daj się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczny komplecik dostałaś ten wisior jest świetny :)

      Usuń
  11. Piękną biżuterię dostałaś :-)

    Co do szpitali, to nie ma reguły - czasem w tym powiatowym zajmą się Tobą lepiej niż w tym wojewódzkim, a czasem jest odwrotnie. Sama wyszłam w piątek ze szpitala (byłam tam 8 raz w ciągu ostatnich dwóch lat) i powiem Ci, że niespecjalnie było do czego się doczepić. Co do lekarzy to fakt - złapać ich i jakieś informacje uzyskać, nawet gdy się jest ich pacjentem, czasami łatwo nie jest, ale nie jest to niemożliwe. Tym razem zaskoczył mnie ordynator innego oddziału, do którego chodzę na regularne kontrole. Przechodził przez oddział, na którym leżałam, zobaczył mnie przez otwarte drzwi sali i przyszedł zapytać, co się stało. Szpitalny personel to tylko ludzie, a ludzie są różni, to samo tyczy się pacjentów - na przykład jedni są mniej, inni bardziej roszczeniowi i tym drugim zazwyczaj wiele nie pasuje. Nikogo nie bronię, nikogo nie potępiam, tylko dzielę się doświadczeniami z moich szpitalnych pobytów, bo tak naprawdę wiele zależy od naszego własnego nastawienia. Nasza służba zdrowia jest jaka jest i po co się jeszcze dodatkowo nakręcać myśleniem, że jest beznadziejna? Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna biżuteria,w bardzo energetycznym kolorze :))Dużo zdrówka i żeby wszystko po Twojej myśli się ułożyło :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Biżuteria przepiękna. Przykro mi, że tak strasznie było w szpitalu:( Życzę Ci zdrowia i wszystkiego dobrego.
    Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony mi czas :)