Mnie osobiście bardzo uspakaja to" dziubanie " w styropianowe jajeczko, bo
po co wyżywać się na domownikach jak można na biednym jajku i jeszcze jaki efekt
końcowy z tego jest ! Jednym słowem - rewelacyjny .
Filcowaną , kwiatową pisankę wkładam do kuferka z nagrodami w moim
Candy , ucieszy czyjeś oczy i ozdobi dom , prawda ?
A to kolorowe jajeczko -pisanka jest dla mojej mamy :)
Czy podobają się moje pisanki ??
Bardzo ładne te kwiaty ! Też próbuję filcować , tylko igły mi się łamią :(((
OdpowiedzUsuńBardzo ładne obie, a ta filcowa taka pulchniutka :-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Pierwszy raz widzę tak uroczo puchate jajko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Filcowa pisanka wyszła rewelacyjnie . Nie umiem takich rzeczy robić . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTwoje puchate jajeczko ślicznie wygląda w tym filcowym kubraczku. Na przedwiośniu bardzo przydatny a także radosny kolorami.
OdpowiedzUsuńŚliczna filcowa pisanka, nie znam tej techniki :)
OdpowiedzUsuńWspaniała pisaneczka : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko ta filcowa jest cudna!
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne kwiatuszki na Twojej pisance:) Nie mam bladego pojęcia jak się robi takie cuda. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale fajna, taka puchata!
OdpowiedzUsuńPiękna pisanka ;)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne filcowe jajeczko! jestem pełna podziwu dla kompozycji i zamiłowania w dziobaniu :) A jak tam paluszki? :)
OdpowiedzUsuńKarczoszek też śliczny
Pozdrawiam Alina
Palców raczej nie kuję się,bo to są specjalne igły do filcowania , ale .... często się łamią :)
UsuńBeatko! Obie pisanki są Cudowne - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńObie pisanki są bardzo śliczne. Filcować umiem, ale karczochów jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
O wow, pięknie wykonane, filcować jeszcze nie umiem ;-)
OdpowiedzUsuńObie pisanki są urokliwe a filcowa dodatkowo tak cudnie wiosenna. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńObie bardzo ładne, ze wskazaniem na filcową. Pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńNigdy takich filcowych pisanek nie widziałam:) Musze powiedzieć, że jest boska;)
OdpowiedzUsuńFajne!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne jajeczko Beatko :) Ślicznie wygląda :) Wiem ile to pracy, ale Tobie wychodzi to świetnie :)
OdpowiedzUsuńTeż pytanie ,Beatko cudne robisz pisanki,filcowe dzisiaj naj,naj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Pewnie, że się podobają! Są super!
OdpowiedzUsuńDuża, efektowna i te kwiatki to chyba bratki?! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak to bratki :)
UsuńŚliczne jest :)
OdpowiedzUsuńPisanka rewelacja! Cudo! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło Ci to jajo!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo, prześliczna pisaneczka! dla mnie czarna magia to filcowanie...ale podziwiać u kogoś zawsze mogę:))pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)
OdpowiedzUsuńPiękne bratki "sfilcowałaś", a pisaneczki śliczne:)
OdpowiedzUsuńBeatko fantastyczne pisanki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak pięknie spożytkowany nadmiar energii he he Pisanka wyszła Ci prześliczna:) z resztą obie to cuda wymagające cierpliwości w tworzeniu:)
OdpowiedzUsuńOryginalna i bardzo ciekawa ta filcowa pisaneczka. Dziękuję za udział w candy, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńCudna filcowa pisanka! Podziwiam tym bardziej, że dla mnie ta technika jest zupełnie obca. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńi to się nazywa jajo
OdpowiedzUsuńPrześliczne i kolorowe jajka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorowe prace.
OdpowiedzUsuńFilcowe jajo - rewelacja!
OdpowiedzUsuńCudne pisanki!:)
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuń