Tym razem do zabawy zgłosiła się Klaudia , dla której zrobiłam
z papierowej wikliny koszyczki na "przydasie " .
Lubie kręcić i pleść koszyczki - to mnie wycisza i uspokaja !
Ktoś pomyśli - wariatka , ale ludzie regenerują swoje zasoby
życiowe przeróżnie , prawda ??!
A tym razem owca cała (czytać ja ) i wilk syty (czytać Klaudia ).
Zdjęć swoich nie posiadam , bo młodsze dziecię dopadło do
aparatu cyfrowego i wykasowało mi wszystko !!
Dobrze , że wcześniejsze zdjęcia zgrałam .... i je mam.
Zdjęcia są zapożyczone , a na nich to co wysłałam.
Chcę bardzo serdecznie podziękować Darii za sprezentowanie mi
ślicznych , koralikowych Gwiazdek , bardzo mi się podobają *
A teraz chce podziękować za kolejne pocztówki :)
OD DANUTY I JANA
OD ELI
OD ERYKI
Plecionki to Twoje drugie imię, zaraz po hafcie :) śliczne koszyczki :)
OdpowiedzUsuńCuda:)
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki, a i piękne niespodzianki dotarły do Ciebie Beatko.:) Serdeczności.:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje wyplatanki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beatko:)
Beatko! Wspaniały prezent przygotowałaś, Jesteś mistrzynią w pleceniu tych koszyczków - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie umiem pojąć, jak ze zwykłego papieru można stworzyć taki świetny i praktyczny koszyk, są super! Gwiazdki, które otrzymałaś także są śliczne. Pozdrawiam gorąco 😊
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki zrobiłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko jak zwykle perfekcyjnie zróbione koszyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie buźka😀
Bardzo sympatyczne prezenty:-)
OdpowiedzUsuńA ja mam wciąż niewykorzystane rurki w szafce i nie mogę się zebrać, by je przerobić...
Koszyki z papierowej wikliny wychodzą Ci doskonałe! Są piękne,a przy tym bardzo przydatne, można je użyć na wiele sposobów.Przyglądam się uważnie jakie przydasie dokładasz do paczki, bo ja też zgłosiłam się do zabawy- Podaj dalej.Pozdrawiam Cię, Beatko serdecznie
OdpowiedzUsuńDo paczuszki dokładam coś słodkiego , coś do picia i różne przydasie - zależy czym obdarowana osoba się zajmuje :haftem , szydełkuje , robi kartki :)
UsuńPiękne koszyczki wyplotłaś Beatko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Pięknymi niespodziankami się wymieniłyście :-)
OdpowiedzUsuńFajne te koszyki. Też lubię pleść z wikliny papierowej, ale często nie wystarcza mi po prostu czasu...
OdpowiedzUsuńBeatki, świetny prezent przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Beato!
OdpowiedzUsuńCudne te koszyczki, brawo za pomysł:)
Pozdrawiam;)
Jeśli by ktoś Cię nazwał wariatką za to, że wyplatasz koszyki , to znaczy , że sam jest nieogarnięty i się na niczym nie zna.
OdpowiedzUsuńŻeby zrobić coś niezwykłego ze zwyczajnego to potrzeba szóstego zmysłu, czyli talentu i natchnienia.
Robisz świetne rzeczy!!!
Wspaniałe koszyczki :).
OdpowiedzUsuńSame cudnosci. Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńCudowności Beatko wysłałaś. A karteczki cudne.
OdpowiedzUsuńAle śliczne koszyczki. Kiedyś podobny zrobiła mi ciocia, ale chyba zostawiłam go w rodzinnym domu :(. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBeatko! Dziękuję Ci za te cudowności! Przepraszam, że tak długo trwało, aż zamieściłam u siebie post. Oraz oczywiście zabawę podaj dalej. Ale już wkrótce opiszę u siebie, dlaczego tak się stało. Mam nadzieję, że mnie zrozumiesz i wybaczysz :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo z tych koszyków - są cudowne. A post u siebie zamieściłam tu https://robotkiklaudii.blogspot.com/2018/09/135-podaj-dalej-zapisy.html
Jeszcze raz bardzo dziękuję i zapraszam u siebie teraz do zabawy!
Pozdrawiam cieplutko!
Jeśli ktoś szuka kosza na pranie, to warto zajrzeć na www.koszyki.net.pl. Jest w czym wybierać!
OdpowiedzUsuń