Lubię brać udział w zabawie "podaj dalej " ciągle zapisuję się do nowych osób, więc i co rusz dostaję prezenty :) Fajnie , prawda ? Również ja lubię przygotowywać prezenty dla osób, które zgloszą się do mnie do zabawy . Często taką osobę podpytuje... może coś jej wpadło w oko z mojej "radosnej twórczości "i chce to mieć :) Nigdy nie żałuję czasu i wysiłku , chcę aby ktoś był bardzo zadowolony ! A tym razem do mnie paczuszka przyleciała od Ani z bloga Życie nitką malowane .
Na samym początku wpadła mi w oko ta śliczna bombka :)
Kolejna rzecz to fikuśny szaliczek w pięknym , pomarańczowym kolorze :)
Bransoletki i książka do poczytania :)
Słodkości :)
Przydasie :)
Świetna tabliczka z sentencją :)
Wszystko razem wyglądało imponująco ! Dziękuję Aniu , jestem bardzo zadowolona :)
Zapraszam dwie osoby do zabawy , piszcie w komentarzach . Na przygotowanie prezentu jest rok czasu ! Po otrzymaniu prezentu trzeba ogłosić zabawę u siebie :)
Dziękuję za kolejne pocztówki . Proszę piszcie pozdrowienia na nich , wtedy zostaną mi na pamiątkę od kogo są . Bardzo proszę :)
Dzisiaj wpadam tak na szybko pokazać Wam jakie kartki " zmajstrowałam " z papierków ! Wiadomo to nic szczególnego , bo ja nie kartkowa jestem ! Ale wygrałam "przydasie " w konkursie , to spróbowałam swoich sił w tym temacie :)
Kolejne Aniołki z niebieską i zieloną lamówką :)
Dziękuję za kartki od Was ze słowami wsparcia , bardzo mi jest miło , że tyle osób życzy nam jak najlepiej - to takie budujące !
U mnie dzisiaj koralikowo . Chcę zaprezentować dwie bransoletki jakie wykonałam splotem flat spiral . Jasną bransoletkę zrobiłam dla siebie , toż to ja wszelakie biżutki uwielbiam , natomiast hematytową zrobiłam dla bliskiej koleżanki :) Koleżance bardzo się bransoletka podobałam , tym bardziej , że kolor wybrała sama. Niestety nie mam tyle czasu ile chciałabym poświęcić tworzeniu biżuterii , do tego trzeba mieć czas i duży stół , aby oddać się "koralokowaniu "!
Prezencik jak dostałam od Reni . Dziękuję serdecznie :)
Pocztówki od Was . Dziękuję serdecznie :)
Od ASI
Od GOSI
Od ANI
A z prywaty będzie tyle , że mąż jest w domu i nie muszę kursować wte i z powrotem do szpitala ..... Mąż ma jedzenia poza ustrojowe , więc przeszłam przeszkolenie co i jak gotować , jak to przyrządzać i jak to podawać ! Wszystkiego można się nauczyć jak przyjdzie taka potrzeba ! Wierzę , że będzie dobrze :)
Haft zaczęłam jeszcze latem , ale potem zszedł przy problemach dnia codziennego na dalszy plan . Aż przypomniałam sobie nie dawno , że to już w listopadzie moja starsza Siostra obchodzi okrągłe 50 Urodziny , a ja mam haft w "rozsypce "! Przysiadłam dwie noce i haft skończyłam . Wybrałam bukiet kwiatów, ponieważ Sistra uwielbia polne kwiaty i ten wzór wydał mi się najodpowiedniejszy ! Z braku czasu obrazek oprawiliśmy z mężem w kupną ramkę ..... jestem średnio zadowolona , na pewno z passe- partu haft byłby ładniejszy .
Mam nadzieję , że haft się spodoba Siostrze i będzie miłą pamiątką na lata :) Zamieniłam się ostatnio z Elą na kwiaty > Ja wysłałam żywe zaszczepki , a dostałam ręcznie robione te cudeńka ! Podziwiam szczerze za taką dokładność :)
