Myślałam , tak i myślałam , aż przypomniałam sobie , że leży odbity wzór na serwetkę !
"Szmatkę" zapakowałam do walizki i pojechała ze mną !
Serwetka jest zrobiona haftem Richelieu, więc jest bardzo pracochłonna ,
oczywiście całej nie dałam rady zrobić w sanatorium , ale większą połowę tak .
W domu dokończyłam , wycięłam ażury i teraz zdobi półkę pod telewizorem :)
Chętnie położyłam bym ja na stoliku do kawy , ale .... mąż to "kawosz "
i zaraz serwetka nabawiła by się plam , bo przecież to nie on zaplamił ?!!
Znacie to tłumaczenie , co ? Plamy robią się same :):):)
Moja serwetka z której napiszę nieskromnie jestem zadowolona***
A tak wygląda w docelowym miejscu , pod telewizorem :)
Serdecznie dziękuję za życzenia i moc pięknych kartek , które od Was dostałam .
Kartki świąteczne były ozdobą naszego stołu .
Od Sylwii
Od Magdy
Od Weroniki
Od Anny
Od Małgosi
Od Agnieszki
Od Marzenki
Od Agnieszki
Od Uli
Od Danusi
Od Aliny
Od Marysi
Od Gosi
Od Weroniki
Od Oli
Od Gosi
Od Izy
Od Krysi
Od Agaty