środa, 30 marca 2016

Mam roczek

                Wierzcie mi , że chciałam zrobić Candy na roczek mojego bloga , ale nie potrafiłam zrobić napisu na zdjęciu ! Poprosiłam o to córkę , ale ona odpowiedziałam mi , że tego nie uczyła się w szkole i trzeba mieć jakiś program ... to jak ona tego nie wie to ja tym bardziej ! Jestem ciemna jak tabaka w rogu , choć muszę być sprawiedliwa ... przez ten rok wiele się nauczyłam .Kiedyś nie miałam styczności wcale z komputerem , bo i po co mi był potrzebny na zajęciach terapeutycznych ??  A teraz śmigam po klawiaturze tak szybko , że aż sama się  dziwię ..... rok temu siedziałam nad klawiaturą i dziobałam po jednej literce ....
Ale co przeszedł laptop i mój mąż przez ten rok  !! Pierwszy był baaaardzo częstym gościem u informatyka , ponieważ Pani Żona często doprowadzała laptop do głupoty, a męża do zawał serca !!
A muszę nadmienić , że laptop jest męża, dostał go od nas trzech na Urodziny i to jest takie jego trzecie dziecko :):) więc trzęsie się nad nim okropnie i ciągle jak coś zmajstruje  , a zdarza mi się to często to grozi , że zmieni hasło....
Nawet teraz jest biedny laptop w naprawie , mam jakiś stary , który mąż przyniósł od kolegi z niemiecką klawiaturą ... i niestety trzeba się czasami oszukać właściwej litery , dobrze , że program jest polski !! Dam radę ja kobieta dawnych czasów !!Laptop zostaje u nas i ma być mój :)
A wracając do napraw ......zaraz na samym początku ściągnęłam sobie  z (ruskich ) stron  wirusa i to tak dobrego , że zeżarł nam trochę ważnych rzeczy ....... oj wtedy schodziłam mężusiowi z drogi . Zaraz został założony najnowszy program antywirusowy i muszę powiedzieć , że działa ! Piszę, nie można otworzyć tej strony bo nie jest chroniona i coś tam dalej  , a ja lubię buszować po Blogach i otwieram różne strony , a propo stron właśnie  mi się przypomniało ! Zaglądam sobie tu i tam , a nagle nic nie działa , nie chce się nic otworzyć , więc ja laptop  do torby i lecę do informatyka , otworzył  i patrzy ... Co Ty chciałaś ,  żeby chodził jak dałaś mu SIEDEM  sprzecznych poleceń ?? Chłopu dać dwa i nie wie co ma robić !  Uśmiałam się wtedy  :):)
               Wracając do Blogów , lubię poszperać , poczytać i jeśli zajrzę do kogoś nie są to pobieżne oględziny , wczytuje się w to co kto pisze , poznaje jego prace , zainteresowania , po prostu chcę tę osobę poznać , dlatego potrafię jeden blog przeglądać i dwie godziny  , jeśli na niego dopiero natrafię . To jest wspaniałe uczucie móc poznać osobę poprzez jej twórczość  , jej życie ! Cieszę się na nowe posty u tych , których już znam , a dzięki Blogowi na którego założenie namówiła mnie córka poznałam masę osób , a z niektórymi nawet się zaprzyjaźniłam , co jest bezcenne !
 Wygrałam też trzy  nagrody co dla mnie było miłą odmiana i jak przyszły przesyłki to cieszyłam się jak dziecko , a najbardziej ciesze się z wymianek , to wielka radość trzymać i podziwiać czyjąś pracę w realu :):)
            Oczywiście chcę uczcić roczek mojego Bloga dlatego będą nagrody ! Jeśli ktoś przeczyta i skomentuje post już bierze udział w losowaniu ! Poczekam tydzień , później przygotuję losy :):)
Mam jeszcze jedna niespodziankę , ale o tym później  ! Dziewczyny ciesze się , że ze mną jesteście :)

czwartek, 24 marca 2016

Makowe pisanki

                         Wszyscy czujemy przedświąteczna bieganinę , szał mycia okien , ganiania  (biednych ) pająków po zakamarkach szaf , nerwówkę w kolejce do kasy ,  ale  nie zapomnijmy o najważniejszym ....  wejrzeniu w siebie i w swoje życie . Te święta to taki czas na odrodzenie , tak jak wiosna pomalutku do nas wraca to i my umiejmy cieszyć się z tego , że tutaj  , na tej ziemi jesteśmy , że nas ktoś tutaj zaprosił i możemy cieszyć się z życia :)
Pamiętajmy , że jesteśmy tutaj tylko raz ,więc bądźmy szczodrzy wobec bliźnich i siebie :):)

                              DOBRE PLACKI PRZEKŁADANE 
                              I KIEŁBASY NADZIEWANE.
                              DAJ MI CHRYSTE ZAŻYĆ TEGO, 
                              BY DOCZEKAĆ ŚWIĘCONEGO .
                              BĘDĘ CIE CHWALIŁ, ŻEŚ DOBRY PANIE,
                              GDY SOBIE PODJEM SZYNKI NA ŚNIADANIE !
                               
                              WESOŁEGO ALLELUJA !!!

                                              Filcowane maki ,  piękna ozdoba na Wielkanoc :)









                             



 

środa, 23 marca 2016

Pierzaste jajeczka :)

        Wczoraj przyszła paczka do Kingi z bloga Pracownia K &A , a w niej pierzaste jajeczka .....tak pierzaste , dobrze czytacie :) Bardzo mi się one spodobały i są już  na oknie u córki  :):)

                                                                    Oto i  one :)











   
          A to moja serwetka haftem Richelieu jedna mała dawno skończona , a druga już                                dłuższy czas czeka  , aż mi wena wróci :)


wtorek, 22 marca 2016

Żółto mi :)

                     U mnie kolejna serwetka , wyciągam je tak po kolei  i po malutku wszystkie wykrochmalę , a jeszcze parę zostało :)  Co ja poradzę , że lubię robić na szydełku  ???
Żebyście widziały minę mojego ślubnego   jak kupowałam kordonki ... mówię Wam bezcenna :):)
"Kiedy Ty to wszystko wyrobisz ?" - spytał , a ja już po trzech miesiącach nie mam CZYM robić , bo co to jest tych kilka szpul nici , prawda ??
                         


                                    Kolejna serwetka , taka wiosenna z tulipanami :)
                                

















                                     Życzę miłej przedświątecznej krzątaniny  :):)


niedziela, 20 marca 2016

Pastele

                            Zbliżają się wielkimi krokami Święta  , ja zamiast przygotowywać dom i otoczenie wokół niego na te radosne święta ,  to nadal biegam i jeżdżę po przychodniach i lekarzach , a jak wracam po całym dniu ( często jest to 100 km w jedną stronę ) to wieczorem zawijam się w kocyk i pragnę tylko jednego - spokoju ! Nie bardzo wiem jak będą wyglądały te nasze święta .....większość prac zgoniłam na nastoletnią córkę . Owszem posprzątała , ale co upiec , co ugotować  ??? Niestety tu na pierworodną nie mogę liczyć ...  nie potrafi jeszcze zrobić wszystko sama i może mi jedynie pomóc coś ucierać czy kroić  . Co upiec ? Co ugotować ?
Aby to było jak najszybciej i jak najmniej wymagało stania ode mnie w kuchni ??
Tego jeszcze nie wiem . Dwa zabiegi przeszłam , a głowa jak bolała tak sobie boli  i koniec !
Żartowałam ostatnio u lekarza , "że uciąć głowę i nie będzie bolała " !!!
Mam skierowanie do Poradni neurochirurgicznej  , ale przyjęta mogę być w listopadzie - paranoja !
              
                                       Wyciągnęłam  ozdoby Wielkanocne z ubiegłego  roku i od 
                                        kilku dni króluje u mnie na półce kogucik :):):







czwartek, 17 marca 2016

Serwetkowe jaja :)

                             Święta coraz bliżej i coraz więcej ozdób pojawia się na Waszych blogach .
Mnie udało się zrobić  serwetkowe pisanki , dzięki uprzejmości koleżanki , która podzieliła się ze mną wzorem i pokazała co i jak . Dlatego mogę się cieszyć teraz ładnymi i dekoracyjnymi pisankami :)  Niestety trudno robi się  metaliczną złotą nicią ,ale efekt jest naprawdę ładny i ciekawy . Co o nich sądzicie ??

                                                          




środa, 16 marca 2016

Kolejne serwetki :)

                       Wciągnęło mnie to szydełko  bardzo ....  lubię tak siedzieć i dłubać !
                  Trzeba skupić się na wzorze i człowiek mniej myśli o swoich problemach ,
                                                ponieważ pilnuje słupków i półsłupków  :):)


                                                      Oto kolejne serwetki  :)


                                                    Biała przeznaczona na prezent :)



                                                           I  czerwona do pokoju  córki :)



         

wtorek, 15 marca 2016

Cyganka i Apel :)

                      Obraz został wyhaftowany dawno na polecenie Pana męża .
                      Mnie też się podoba ,dlatego wisi u nas w sypialni  :)
                      Miałam jeszcze jedną cygankę ,ale poszła w świat ,niestety nie mam jej zdjęcia :(



   

A teraz przychodzę do Was z apelem ....większość z nas jest matkami lub za niedługo będzie .
Powiedzcie jakbyście się czuły wiedząc ,że Wasze dziecko walczy z chorobą nowotworową???
Myślę ,że jako matka chciałabym mu przychylić nieba ,sprawić aby na buzi mojego dziecka pojawił się uśmiech .Dzisiaj jedna z nas MATKA prosi o ten uśmiech dla swojego dziecka!!
Nie pozostańmy obojętne na ten apel ,bo stracimy całe nasze człowieczeństwo :(
Wystarczy wysłać kartkę ,może rysunek naszej pociechy z życzeniami zdrowia lub drobny upominek ,każda z nas niech oceni we własnym sumieniu czy chce to zrobić ...ja tylko proszę w imieniu drugiej MATKI.

                               Natalia ma osiem lat....tylko osiem ....

                             Więcej szczegółów na blogu  zpasjawtle.blogspot.com

Dziewczyny liczę na Was ,bo wierzę ,że każda z nas ma wrażliwe ,artystyczne i otwarte serce :)

środa, 9 marca 2016

Koszyczki i Poezja

                              Za okami robi się cieplej ,słoneczko przygrzewa ,a ptaszki świergotają radośnie...  aż chce się żyć ! Tym bardziej cieszę się z nadchodzącej wiosny ,ponieważ to moja ulubiona pora roku  ...   obchodzę wtedy Imieniny i Urodziny :):)
                         Święta zbliżają się  już wielkimi krokami  , ale w tym roku pająki świętują (znów ) ponieważ mam się oszczędzać ,więc staram się omijać wzrokiem kąty.... i jestem ślepa na brud ...
Ostatnio udało mi się zrobić szydełkowe koszyczki , jeden koloru białego , drugi czerwonego , które mogą posłużyć jako ozdoba stołu Wielkanocnego , ponieważ mają we wzorze urocze zajączki  :) Usztywniłam na "cukier"+ klej vicol .
                   Muszę przyznać ,że trzymają się mocno !




                                                   Oto i moje koszyczki :)





 

              Jeśli ktoś chciałby wzór ,to  chętnie się podzielę ,też dostałam od koleżanki :):)

                              
                                        Poezja ....

Książkę z wierszami dostałam od Basi z bloga Komponując siebie...czyli...szepty serca ,za to ,że wzięłam udział w jej zabawie ....obdarowała nas wszystkich.Dziękuję bardzo :)

                                     

czwartek, 3 marca 2016

Prezent gotowy

                            Bardzo się cieszę ,że w końcu udało mi się skończyć  obiecany prezent dla Ani :) Chciałam jeszcze upleść koszyczek i tak mi zeszło , bo choroba sobie szalała ,a ja chcą nie chcąc razem z nią poszłam w tany :)  Ale wszystko już pomalowane i czeka na pakowanie, które planuję zrobić dziś ( właściwie to mąż cudnie pakuje paczki ,więc nie będę go wyręczać , jak tak dobrze mu idzie ,no nie ?) , a jutro paczka leci nad morze do Ani !
                          
                                                 Oto i mój prezent :)








  



    Mnie też spotkała kila dni temu miła niespodzianka ....dostałam prezent od Izy z bloga Rękodzieło przy kawie i nie tylko ja dostałam ,ale moje córki też . Dziękuję bardzo . I jak tu nie wierzyć ,że dobro nie wraca ,prawda ?Sami oceńcie czy warto czynić dobro .
                                   
                                            A to prezenty od Izy :) 

                                          




Dziękuję wszystkim ,którzy do mnie zaglądają ,czytają posty , komentują ,to bardzo miłe :):)