środa, 9 marca 2016

Koszyczki i Poezja

                              Za okami robi się cieplej ,słoneczko przygrzewa ,a ptaszki świergotają radośnie...  aż chce się żyć ! Tym bardziej cieszę się z nadchodzącej wiosny ,ponieważ to moja ulubiona pora roku  ...   obchodzę wtedy Imieniny i Urodziny :):)
                         Święta zbliżają się  już wielkimi krokami  , ale w tym roku pająki świętują (znów ) ponieważ mam się oszczędzać ,więc staram się omijać wzrokiem kąty.... i jestem ślepa na brud ...
Ostatnio udało mi się zrobić szydełkowe koszyczki , jeden koloru białego , drugi czerwonego , które mogą posłużyć jako ozdoba stołu Wielkanocnego , ponieważ mają we wzorze urocze zajączki  :) Usztywniłam na "cukier"+ klej vicol .
                   Muszę przyznać ,że trzymają się mocno !




                                                   Oto i moje koszyczki :)





 

              Jeśli ktoś chciałby wzór ,to  chętnie się podzielę ,też dostałam od koleżanki :):)

                              
                                        Poezja ....

Książkę z wierszami dostałam od Basi z bloga Komponując siebie...czyli...szepty serca ,za to ,że wzięłam udział w jej zabawie ....obdarowała nas wszystkich.Dziękuję bardzo :)

                                     

38 komentarzy:

  1. Jestem zachwycona koszyczkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne koszyczki:) Ja na razie nie mogę się zebrać w kupę, by złapać za szydełko...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne koszyczki, ja takich dzieł robić nie potrafię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możemy umówić się na wymiankę ,więc nic straconego :)

      Usuń
  4. Od razu poznałam, że to Basi poezje !!! Koszyczki szydełkowe są piękne, ale trudne jest ich usztywnienie i pewnie trzeba suszyć na jakiejś formie (np. misce ). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne miseczki, też mam w planie ale czy zdążę tego nie wie nikt, na któreś święta na pewno ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne miseczki- z zajączkiem jeszcze nie widziałam, ale w tym roku nie zdążę, moze za rok sie uda?
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne te koszyczki, a książki od Basi To Ci gratuluję, że dostałaś. Oszczędzaj się ile tylko możliwe i szybciutko zdrowiej Beatko.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny wzorek z zajączkami, taki świateczny. Na pewno będzie piękną ozdobą na ten magiczny czas:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koszyczki sa cudowne. Pięknie będą wyglądać na świątecznym stole .Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne koszyczki Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kiedyś ochotę wydziergać sobie taki koszyczek, ale na ochocie się skończyło;) Podoba mi się szczególnie w wersji białej. A co do wiosny... u mnie dzisiaj rano leżało całkiem sporo śniegu:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Koszyczki są przepiękne. Może w końcu zrobię taki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Powtórzę za wszystkimi - koszyczki piękne.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne koszyczki!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Koszyczki piękne, zwłaszcza czerwony przyciąga mój wzrok.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobry wieczór Beti :)
    Świetne koszyczki , bardzo mi się podobają. Mój wzrok przykuła serweta spod czerwonego koszyka. Jest bardzo ładna.
    Jestem laikiem w dziedzinie usztywniania na Vicol. Możesz przybliżyć tą metodę ?
    Z góry dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Beatko,śliczne te koszyczki zrobiłaś:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne koszyczki :) Też takie miałam, jeszcze im wywiązałam kokardki pod brodą ( mają zajączki brody?? ) Mi na cukier usztywnianie nie wychodzi, zawsze wolałam ługę, vikol i magik.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój koszyczek już się suszy. Zrobiłam biały

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudne koszyczki - Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  21. takie dopracowane i staranne

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniałe są Twoje koszyczki! Sama nie potrafię dziergać na szydełku, tym bardziej podziwiam te prace. Do tego dochodzi usztywnianie całości, co wcale nie jest takie proste. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajniusie koszyczki, nawet nie pomyślałam, że z tej serwetki wyjdą takie extra koszyczki. Wzorek mam. A matematycznie coś tworzysz?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniałe koszyczki, a wzorek w króliczki idealny na święta. Wyglądają ślicznie:)
    Ja też czytam tę samą poezję:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Beatko jestem pełna zachwytu dla twoich koszyczków i serwetek. Są fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  26. Koszyczki w zajączki,to jest coś! Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne, jak równiutko wydziergane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo łądne koszyczki ja też zrobiłam dopiero co swój pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony mi czas :)