Na tym blogu będę opisywać codzienne problemy i radości mojego życia.To blog o rękodziele, podróżach i książkach :)
środa, 16 marca 2016
Kolejne serwetki :)
Wciągnęło mnie to szydełko bardzo .... lubię tak siedzieć i dłubać ! Trzeba skupić się na wzorze i człowiek mniej myśli o swoich problemach , ponieważ pilnuje słupków i półsłupków :):) Oto kolejne serwetki :)
Piękne serwetki. Mnie też szydełkowanie odstresowuje. Gdybyś nie napisała, że ta pierwsza serwetka jest biała to byłabym przekonana, że jest turkusowa :) Ciekawe złudzenie :)
Ja też tak mam Baetko i dlatego tak bardzo lubię szydełko. Twoje dziergadełka są bardzo ładne. Podobają mi się obie. :)
OdpowiedzUsuńTa biała bardziej mi się podoba ale obie urocze. Ja też dziergam a właściwie supelkuję serwetki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle ładne serwetki :* Podobają mi się obie :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wzory:) trudno wybrać która ładniejsza:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW serwetkach jesteś mistrzynią! Piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki. Też lubię zająć czymś ręce. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTa"niebieska" co się zowie białą bardzo mnie zauroczyła:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki. Mnie też szydełkowanie odstresowuje.
OdpowiedzUsuńGdybyś nie napisała, że ta pierwsza serwetka jest biała to byłabym przekonana, że jest turkusowa :) Ciekawe złudzenie :)
Chciałam aby dobrze było widać wzór , dlatego zdjęcie zrobione na kocu....i myli kolorem :)
UsuńCudowne, piękne wzory :)
OdpowiedzUsuńo tak!
OdpowiedzUsuńlepiej myslec o czym innym zamiast się po babsku zamartwiać ;-D
To prawda - robótkowanie pozwala oderwać się od rzeczywistości. Serwetki piękne.
OdpowiedzUsuńobie śliczne:D
OdpowiedzUsuńWidzę tylko turkusową -wygląda wspaniale:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZachwycona jestem tą czerwoną.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne obie serwetki
OdpowiedzUsuńŚliczne, jak wszystkie Twoje serwetki:) Czerwona wygląda super!
OdpowiedzUsuńŁadne serwetki :)
OdpowiedzUsuńO ta czerwona, na przepiękny kolor, natomiast od białej podoba mi się forma :)
OdpowiedzUsuń