Obserwatorzy

sobota, 7 listopada 2015

Haftowane maki

                         Nie dawno blogowa koleżanka Kazia  wspomniała ,  że od pół roku jej frywolitkowa
            serweta leży  w szufladzie i czeka ,  aby ją skończyć!
            Przypomniała mi tym ,  że ja też mam taką nie dokończoną pracę w czeluściach szafy!
           Jak tam zajrzałam to okazało się ,  że są dwie nie dokończone prace  (zgroza zgroziasta )!!!
           Są to dwa haftowane obrazki ,  przedstawiające bukiety kwiatów :)
                         Dziś prezentuję skończone maki,  a dzwonki jeszcze poczekają....
           na czas   ,z którym jestem ostatnio w separacji   !!



                                                                                   Maki





33 komentarze:

  1. Super obrazek, wart był dokończenia. Troszkę danych technicznych by się przydało, ale i do tego dojdziesz, jak przejrzysz więcej hafciarskich blogów.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze Beatko, ze skończyłas bo jest piekny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, nigdy tego wzoru nie widziałam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny obrazek:) Maki wyglądają cudownie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny! Piękne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z krzyżykami miałam romans tylko raz!
    Niestety, jestem niecierpliwa :(
    Gdy coś zaczynam robić, muszę szybko skończyć. Dlatego żadne haftowanie, dzierganie na drutach czy szydełko nie wchodzą w grę. Próbowałam... niewiele prac skończyłam.
    Dlatego zawsze podziwiam te prace. Maki śliczne!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Beatko, Twoje maki są rewelacyjne. Piękny obraz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Całe szczęście, że Ci przypomniano o niedokończonych pracach. Żal by było gdyba ten obrazek przeleżał w szafie. Jeśt śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Beatko niezłe skarby chowasz po szufladach ogromnie się cieszę, że to cudowne dzieło ujrzało świat. Ale z Ciebie zdolniacha. Ciekawe jaki duże jest to dzieło . Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyglądają maki;)
    Pozdrawiam Marianna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny obraz!!!Też mam taki jeden niedokończony ale nie mam czasu :-(
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny obraz Beatko! Dobrze, że udało Ci się go skończyć. Teraz tylko oprawisz i na ścianę!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. przepiękne maki wyszły!!
    u mnie z czasem jestem w trakcie rozwodu chyba, bo już mi zupełnie na nic go nie starcza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna praca :) Makom warto było poświęcić czas, którego tak Ci brakuje.
    Efekt końcowy wspaniały. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wyszły maki i pasują w sam raz na zimę:) Trochę rozweselą pokój:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja również mam takie niedokończone prace schowane gdzieś w szufladach, na które ciągle brakuje mi czasu. Twój obrazek wspaniale się prezentuje !

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam maki, przypominają mi moje dzieciństwo i te piękne pola makowe. Kto teraz widuje pola makowe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne maki. Dobrze, że udało Ci się je skończyć.

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetnie to wygląda :) Super, że je skończyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sliczny hafcik.Dobrze ,ze wyciaglas z szafy i ujrzało światło dzienne teraz tylko w ramę i piękny obraz.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne maki i rzeczywiście szkoda aby leżały w szufladzie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny haft!!! Cudowne maki!!!Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony mi czas :)