I to dosłownie ! Paczuszka przyleciała razem z Tiną do Polski u której
zapisałam się nie dawno do zabawy . Wielkie było zdziwienie z mojej strony ,
ale i ogromna radość , kiedy przyszła paczuszka od Tiny z bloga tinyhandmade ,
ponieważ umówiłyśmy się , że spotkamy się w wakacje i wtedy dostanę prezenty !
A tu już mam wytworki rąk własnych Tiny u siebie w domku , szkoda tylko , że
nie starczyło czasu na spotkanie , bo z Tiną znamy się już osobiście :)
Chciałam Aniołki i dostałam ! Prześliczne ! Zapytacie po co mi szydełkowe Aniołki?
Przecież mogę zrobić sobie sama, ale .... jak zrobię to zaraz komuś podaruję .
Jak się komuś podobają to zaraz polecą dalej i zostaję jak ten "szewc bez butów ".
Nawet z choinki potrafią zniknąć , a tak to" dostałam " - mówię i w ten sposób
posiadam dwa Aniołki , jeden od blogowej Janki , a drugi od koleżanki Agnieszki.
Teraz będę miała jeszcze 4 od Tiny i to są tylko moje :)
Paczuszka przyszła pełna słodyczy (dziękuję za sezamki - uwielbiam ),
najróżniejszych przydasi od nici zaczynając , a na papierze do kartek kończąc !
Tina serdecznie , serdecznie dziękuję
A to te cudowne Aniołki , śliczne prawda ?
To teraz ja zapraszam dwie osoby , na wytwory rąk własnych :))
Zasady jak zawsze , po otrzymaniu paczuszki ode mnie , trzeba zorganizować
taką samą zabawę u siebie na blogu . Czas realizacji to rok !
Ja jestem na etapie szydełkowych Aniołków , może ktoś się skusi lub
co innego wpadło mu w oko na moim blogu ? Zapraszam i czekam >
Podziękowania należą się też Gosi , która zrobiła dla mnie na zamówienie
zimowe , ciepłe skarpetki na drutach .... bo ja zmarzluch , a skarpet nie umiem :(
Oraz dorzuciła kilka szydełkowych drobiazgów - serdecznie dziękuję .
śliczności dostałaś,niestety nie podejmę się takiej zabawy z braku czasu
OdpowiedzUsuńPiękne podaj dalej dostałaś :) Ja już w dwóch zabawach biorę udział. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty :) Śliczności :)
OdpowiedzUsuńCała paka prezentów! ;)
OdpowiedzUsuńPiękną paczuszkę dostałaś!
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście chętnie się zapisuję na zabawę:)
Usuńale cudności :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prezenty i jak dużo. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle piękne prezenty! Skarpetki śliczne, będą na pewno ciepłe ;) A aniołki... cudne!
OdpowiedzUsuńAle fajne prezenty do Ciebie przyleciały :)
OdpowiedzUsuńKapitalne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś. Cudowne anioły, ale ja najbardziej cieszę się że masz wymarzone skarpetki i mogę przestać walczyć z drutami hihi. One mnie wstrzymały, a głupio mi było się poddać, ale jednak skarpety to nie moja bajka (którymś poście pokazywałam moją walkę z nimi). Teraz Beatko włączę motorek i zrobię Ci niespodziankę na zabawę;) Przepraszam że tak długo czekasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Niestety ... dla mnie też skarpetki to czarna magia :)
UsuńBeatko, piękne prezenty dostałaś.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Wspaniałe prezenty dostałaś :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBeatko gratuluję wspaniałych prezentów i pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńBeatko jaka fajna niespodzianka do Ciebie dotarła,a w dodatku nie będziesz marzła w nóżki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko! Pięknie Tina Cię obdarowała, Same cudowności, Skarpetki też wspaniała rzecz, Zima dla Ciebie Może już być :-) Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńKochana,Tina obdarowała Cię pięknym prezentem :)Jak zobaczyłam te skarpetki u Ciebie to mi się przypomniało że muszę zrobić tez moim wnuczkom żeby im nóżki nie marzły zimą :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno:)))
BEAUTIFUL! I love the angels, Beata! Kisses!!!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty. Aniołki naprawdę świetne. Teraz wiem, że lubisz sezamki. hehe
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu, radości i spokoju. :*
Beatko, ciesze się, że przesyłka dotarła, i że podoba się:)
OdpowiedzUsuńW takich skarpetkach nóżki nie będą ci marzły.
Buziaki, dużo zdrowia dla was wszystkich :*
Piękne cudowne!! wspaniałe prezenty
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty. Piękne aniołki a skarpetki nie tylko rewelacyjne, ale również niezwykle przydatne, gdy zawita jesienna szaruga i zimowe chłody.
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję! Miło tworzyło mi się skarpetki i mówię Wam - to wcale nie jest takie trudne :) Pozdrawiam bardzo serdecznie!!! I może skusicie się u mnie na Candy, które trwa do 2 grudnia. Zapraszam, bo kilka drobiazgów znów do wygrania :)))
OdpowiedzUsuńTo ja się zapisuję , mam obiecany obrazek haftowany :***
OdpowiedzUsuńRo teraz nie mam już wyjścia :) Trzeba dziecku wyhaftować obrazek :)
UsuńPiękne prezenty! Pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty! A skarpety też piękne - idealne na chłodne wieczory! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDostałaś świetne prezenty, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty dostałaś!:) Buziaki ślę:)
OdpowiedzUsuńBeatko prezenty dostałaś wspaniałe,Aniołki zawsze cieszą jednym słowem paczuszka na bogato,to miłe :)
OdpowiedzUsuńSkarpetek to i ja nie umiem robić :( teraz faktycznie zima Wam nie straszna:)
Chętnie bym się zapisała do Twojej zabawy,ale już biorę udział w dwóch,obawiam się ,że nie dam rady więcej pociągnąć:(
Serdeczności najmilsze ślę do Ciebie :)
Kto by nie chciał dostać taką cudną paczkę. W tym roku po raz pierwszy wezmę udział w takiej zabawie z okazji zbliżających się świąt. Trochę się obawiam czy osoba obdarowana będzie zadowolona z moich robótek :)
OdpowiedzUsuńAle mnóstwo wspanialosci u Ciebie Beatko !!!
OdpowiedzUsuńAle skarby dostałaś,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper prezenty, super zabawa :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty otrzymałaś,zabawa jest świetna :)
OdpowiedzUsuńOjej, ale cudeńka! Ile fajnych rzeczy, super:)))
OdpowiedzUsuńSuper prezenty :) zazdroszczę skarpet :) też by mi sie takie grube przydały, kocham zimę, ale z wiekiem, stopy potrafią zmarznąć :), a pamiętam jak jeszcze niedawno w cienkich rajstopach i mini chodziłam w mrozie ;)
OdpowiedzUsuń