Łapacz snów - niegdyś był to amulet Indian z Ameryki Północnej, a teraz jest to
popularna ozdoba o charakterze etnicznym .
Mnie osobiście bardzo podobają się łapacze snów , są bardzo dekoracyjne :)
Złapałam za szydełko i zrobiłam małą serwetkę , którą potem przyczepiłam
do nierdzewnej obręczy ( obręcz autorstwa męża ) , dodając do ozdoby
różnokolorowe wstążki i mam swój , własny łapacz snów !
Kiermasz się udał , ale kupujących było nie wielu . ...
Ładny :)).
OdpowiedzUsuńMnie się też bardzo podobają łapacze snów :**
OdpowiedzUsuńUwielbiam koronki i taki łapacz snów na pewno sprawia,że sny sa kolorowe=)
OdpowiedzUsuńTeż lubię łapacze snów,wyszedł świetnie,pewnej lekkości dodałyby mu piórka zawieszone na cieniutkich niteczkach,czy rzemieniach.Serwetka w środku ma przepiękny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beatko :)
Starsza córka też zasugerowała mi te piórka :) Pomyślę nad tym :)
UsuńBardzo ładny ten Twój łapacz.A jakie sny są jego specjalnością?Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję , że tylko przyjemne :)
UsuńBeatko! Piękny jest ten Twój łapacz snów, Serwetka jest piękna - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńIt's a wonderful idea!
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te szydełkowo-wstążeczkowe ozdoby!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczności Beatko :) Bardzo mi się podoba łapacz snów w Twojej wersji :)
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje, ja jeszcze nie mam ani jednego, ale bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńŚwietny :-) I ja się przymierzam do zrobienia łapacza (obręcz już mam), ale że szydełko mnie nie lubi, to chyba trzeba będzie spróbować wypełnić go makramą, z którą jeszcze nigdy nie miałam do czynienia.
OdpowiedzUsuńBeatko bardzo ładny wzór serwetki wybrałaś na łapacz snów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Beatko i bardzo dziękuję za kartkę z Sandomierz.
Przesliczny łapacz snów .Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńŚwietny łapacz snów, wzór serwetki bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńPiękny - mam nadzieję, że będzie chwytał same dobre, piękne sny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Mnie również intrygują "łapacze", ale nie w sensie etnicznym czy też przeznaczenia, Mnie intrygują właśnie serwetki, serwetki , które wypełniają wnętrze okręgu. To właśnie tu widać ich krasę, ażurowość i piękno-po prostu. Tu serwetka jest ŚLICZNA !!! To mnie ujęło najbardziej ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny łapacz :)
OdpowiedzUsuńPiękny .Mam nadzieję , że teraz będą tylko wspaniałe sny . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerwetka jest bardzo ładna i dobrze jej w łapaczu! ;) Ja też mam słabość do łapaczy.:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten łapacz snów! Wierzę, że będzie chronił od koszmarów :)
OdpowiedzUsuńŚliczny łapacz. Ten wzór serwetki jest piękny. Fajnie wyglądają kolorowe wstążki.
OdpowiedzUsuńCudna ozdoba:)
Wygląda wspaniale i jest bardzo dekoracyjny:)
OdpowiedzUsuńwspaniała praca
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńFantastyczny.
OdpowiedzUsuńTaki subtelny i delikatny a także taki wakacyjny - świetnie mi się kojarzy ;)
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny i niepowtarzalny łapacz snów Beatko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetna letnia ozdoba. Przypomniałam sobie że moje czekają na dokończenie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór serwetki, dzięki temu łapacz jest ciekawy. Podobają mi się takie ozdoby, nie ze względów ich mocy tylko estetycznych.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są bardzo dekoracyjne :):)
Usuń