Mam dwie córki i są tak różne od siebie , że aż trudno uwierzyć, że są rodzonymi siostrami 🙂😘
Bardzo różnią się wyglądem,charakterem jak i zainteresowaniami ,ale jako siostry dogadują się znakomicie. Śmieje się , że jedna przydała się do Taty, a druga do Mamy .
Jak napisałam wcześniej.... starsza uwielbia koty i jest całą gębą kociarą i dla niej powstała "kocia " zakładka .Natomiast młodsza kocha psy i nawet sama za własne pieniądze kupiła sobie rasowego psa - chihuahua,dlatego dla niej wyszyłam "psią " zakładkę.
Obie zakładki są w podobnej stylistyce bo kupiłam komplet ,chciałam aby zakładki były choć troszkę podobne.Dziewczyny zadowolone , starsza czyta książki nałogowo to na pewno zakładka będzie służyć jako zakładka a młodsza postawiła sobie zakładkę na biurku .... można i tak 😘😘
Dziękuję za pocztówki
OD BASI
Śliczne są! Pozdrowienia dla Ciebie Beatko i Córek:)
OdpowiedzUsuńPięknie
OdpowiedzUsuńZakładki cudne, fajnie że Twoje córki mają taką zdolną mamę !! Ja też jak tylko czas pozwala wyszywam swoje zakładki na taśmie zakładkowej 5 cm.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne zakładki, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMy z siostrą też jesteśmy zupełnie różne. Piękne zakładki!
OdpowiedzUsuńMiło przeczytać, że córki pomimo różnić fajnie się dogadują. :) Zakładki są cuuudne. Bardzo kocham zwierzęta, psy mam od dziecka, a miłości do Nich nie da się opisać. Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim przepięknych dni. <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki dla córek . Różne , a jednak podobne. Pozdrawiam serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuńSuper zakladki, piekny piesek i kotek, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZakładki śliczne, a córki zadowolone, czegoż chcieć więcej. :)
OdpowiedzUsuńNawet bliźnięta potrafią być skrajnie różne.
Pozdrawiam ciepło.
Piękne zakładki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż cudne zakładki, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńzakładki przepiękne, super
OdpowiedzUsuńBardzo piękne te zakładki i kazda córa dostała co lubi, kocha. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle bardzo, bardzo ładne. Zwłaszcza ta z kotkiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki. Nie dziwię się, że jedna z nich wylądowała na biurku. Ja tez mam sporo zakładek, które w ogóle nie są w książkach, bo są tak ładne, że nie chce ich używać, żeby się nie zniszczyły :)
OdpowiedzUsuńZakładki piękne. Nieustająco mam do nich słabość. A w domu już ich nie zliczę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zapachem akacji
No i piękne zakładki i co najważniejsze - obdarowane zadowolone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakie słodkie pyszczki na tych zakładkach :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWdzięczny pomysł takie zakładki. Już na pierwszy rzut oka widać, która jest czyja.
OdpowiedzUsuńFajnie, że dziewczyny się różnią. To wiele wnosi do rodziny.
Rewelacyjny prezent Beatko 🥰🥰🥰
OdpowiedzUsuńCudowne zakładki :)
OdpowiedzUsuń