Koralikowe maki

 Uwielbiałam latem zbierać u Babci maki w łanach  zboża ,dorośli narzekali ,że to chwasty a ja byłam zachwycona ich czerwienią ! I do dziś je lubię choć coraz mniej je można spotkać....

Przeglądając wzory z torbami zaraz wpadły mi te maki w oko 🙂 kupiłam cały zestaw do wyszycia haftem koralikowym  ,torbę z podszewką , zamkiem ,koraliki i igły .

Haft okazał się czasochłonny,szyłam torbę ponad miesiąc,ale efekt końcowy robi ŁAŁ!!! Same zobaczcie i oceńcie 

          Tak wygląda w zbliżeniu wyszyty haft

A tutaj widać podszewkę i zamek wiec torba jest pojemna i fajna 😘🙂

Dziękuję za pocztówki, nareszcie jakieś dotarły !! Cieszę się ogromnie !!

OD WIESŁAWY 

OD ANTKA 

Z potrzeby relaksu

 Z potrzeby relaksu i oderwania się od haftu koralikowego jak i krzyżykowego powstał koszyczek na szydełku ze sznurka bawełnianego. Koszyczków nigdy dość,przyda się na jakieś drobiazgi a i resztki sznurka zostały wykorzystane 🙂😘

Kolekcja stanęła mi w miejscu ,niestety nie dotarły do mnie żadne pocztówki ,być może to już koniec  wyjazdów jesiennych !

Pamiętajcie o mnie i  o pocztówkach dla mnie 😘🙂